Doniesienia dotyczące zmiany klimatu są coraz bardziej niepokojące.
Za nami rok 2019, drugi rekordowy rok pod względem globalnej
temperatury, ale z licznymi rekordami lokalnymi. W Polsce średnia
temperatura roczna osiągnęła niemal 2°C więcej w stosunku do średniej z
lat 1981–2010. Minął najcieplejszy grudzień na Ziemi – cieplejszy aż o
3,2°C od wszystkich dotychczasowych. Media coraz częściej piszą o
katastrofie klimatycznej, a nie tylko o zmianach klimatu. Był to też rok
najcieplejszy w Europie. Gorąca atmosfera dotyczyła również polityki
klimatycznej, ale jeszcze zanim przyjęto Europejski Zielony Ład
(European Green Deal), Komisja Europejska zaproponowała wytyczne
dotyczące zgłaszania informacji związanych z klimatem dla
przedsiębiorstw i instytucji fi nansowych (C(2019) 4490 final). To
kolejny dowód na to, że zmiana klimatu to także zmiana gospodarcza
dotycząca każdej firmy.
Klimat ma i będzie miał coraz większy
wpływ na gospodarkę, w tym np. na wycenę rynkową spółek giełdowych.
Wpływ ten nie będzie jedynie zasługą mniej lub bardziej agresywnej
polityki klimatycznej, która m.in nakłada limity na emisje gazów
cieplarnianych, rozdaje uprawnienia do tych emisji, promuje czyste
źródła produkcji energii czy zakazuje dotacji do nierentownych kopalni
węgla. Będzie to coraz częściej także przyczyną faktycznie zachodzącej
zmiany klimatu. Oto bowiem emitowanie gazów cieplarnianych na naszych
oczach stało się tak samo groźne dla życia, jak emitowanie tlenków
siarki powodujących kwaśne deszcze czy pyłów powodujących smog. Staje
się to działalność bardzo niepopularna, a coś, co nie jest popularne, ma
małe szanse na rynku. Dlatego m.in. coraz więcej banków deklaruje, iż
nie sfinansuje inwestycji w węgiel, tak samo jak nie finansuje budowy
letnich kurortów na Antarktydzie.
Coraz więcej fi rm ujawnia
także aktualną wielkość emisji gazów cieplarnianych oraz plany redukcji
tej emisji z działalności i chwali się tym w swoich raportach
niefinansowych. To nie tylko poprawia samopoczucie zarządu, lecz także
zwiększa wartość firmy w oczach klientów i gospodarki. Zresztą
środowiska biznesowe zauważyły wartość w uwzględnianiu emisji gazów
cieplarnianych w swoich strategiach dużo wcześniej, niż ukazały się
wytyczne Komisji Europejskiej. Już od wielu lat można było posługiwać
się międzynarodowymi standardami raportowania emisji wypracowanymi
właśnie przez środowiska biznesowe. To m.in. standardy Global Reporting
Initiative czy Greenhouse Gas Protocol (GHG Protocol). Także na polskim
rynku istnieją fi rmy, które realizują usługi związane z szacowaniem
emisji gazów cieplarnianych zgodnie z tymi standardami. Bo emisja gazów
cieplarnianych w przedsiębiorstwie to nie tylko ta z komina, ale też ze
zużycia zakupionego prądu, ciepła czy usług przewozowych oraz produkcji
odpadów czy ścieków. To nie tylko dwutlenek węgla, lecz również metan
czy tlenki azotu lub freony.
Jednak redukcja emisji gazów
cieplarnianych to tylko połowa sukcesu. „Ujawnianie informacji
dotyczących ryzyka powinno obejmować ryzyko związane z negatywnym
wpływem przedsiębiorstwa na klimat oraz ryzyko związane z negatywnym
wpływem zmiany klimatu na przedsiębiorstwo (ryzyko związane z przejściem
i ryzyko fizyczne) oraz dane na temat tego, czy oba te rodzaje ryzyka
są powiązane i w jaki sposób”. To wyjątek z wytycznych Komisji
Europejskiej, który sygnalizuje, że może warto już teraz spojrzeć na to,
gdzie zlokalizowane są fabryka czy zakład firmy i czy przypadkiem nie
są one zagrożone wzrostem poziomu morza, pożarem czy innym zdarzeniem,
które pojawi się w wyniku zmiany klimatu. Taki proces nazywa się oceną
ryzyka klimatycznego. Na jej podstawie można podejmować zawczasu
odpowiednie działania, umożliwiające np. ograniczenie przestojów w
produkcji w wyniku upałów doskwierających pracownikom, dodatkowe
zabezpieczenia przeciwpożarowe czy nawet relokację produkcji poza strefę
zagrożenia powodziowego.
Pewien pogląd na to, jak realizuje się
takie analizy i przygotowuje plany działania, dał niedawno zakończony
proces przygotowania miejskich planów adaptacji dla największych miast w
Polsce w projektach 44mpa oraz Adaptcity. Na stronach Ministerstwa
Środowiska lub Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju można znaleźć
wytyczne i poradniki na temat przygotowywania takich analiz i planów
adaptacyjnych dla miast. Ministerstwo Środowiska przygotowało także
Poradnik przygotowania inwestycji z uwzględnieniem zmian klimatu, ich
łagodzenia i przystosowania do tych zmian oraz odporności na klęski
żywiołowe, który jest może nawet bardziej godny polecenia dla środowisk
biznesowych.
Bo obok zmiany klimatu nie da się przejść obojętnie. Jesteśmy w jej epicentrum.
Zapraszamy do lektury całego raportu: http://odpowiedzialnybiznes.pl/wp-content/uploads/2020/04/FOB_Raport2019.pdf